List otwarty lekarzy zdających Państwowy Egzamin Specjalizacyjny z chorób wewnętrznych - PROTEST-PES
Zabieramy głos w imieniu lekarzy protestujących przeciwko przebiegowi sesji jesiennej PES z chorób wewnętrznych, poruszeni ostatnimi dostępnymi w publikacjach prasowych wypowiedziami osób, które decydują o naszej zawodowej przyszłości. Przypominamy jedynie, iż egzaminu testowego z chorób wewnętrznych nie zdało prawie 50% przystępujących do egzaminu, nikt z ponad 700 lekarzy nie uzyskał oceny bdb, a średnia uzyskana liczba punktów była poniżej progu zaliczenia. Był to najgorszy wynik w historii egzaminu z chorób wewnętrznych. Po odbytym egzaminie unieważniono 5 pytań a w kilka dni po ogłoszeniu wyników ponownie zmieniono wyniki egzaminu. Czynności tych dokonano z naruszeniem regulaminu. Do dzisiaj nie są znane kryteria doboru pytań do unieważnienia.
Początkowo w oficjalnych pismach, zarówno my, jak i Ministerstwo Zdrowia, otrzymaliśmy informację, że "pytania były błędnie skonstruowane, co uniemożliwiało udzielenie prawidłowej odpowiedzi". Po dokładniejszym przyjrzeniu się sprawie okazało się, iż pytania były prawidłowe, jedynie "zbyt trudne....". Dlaczego unieważniono akurat te pytania - nie mniej lub więcej, tylko akurat 5 - dlaczego jedni w wyniku tej decyzji zdali a inni wciąż byli tuż "pod kreską", dlaczego w sposób nierówny traktowano osoby z tą samą liczbą prawidłowych odpowiedzi? - pytania te pozostają jak dotąd bez odpowiedzi. Uważamy, że mamy prawo poznać prawdę. Nikt, mimo oficjalnych zapytań kierowanych do CEM i PKE, do tej pory nie ustosunkował się do naszych zastrzeżeń merytorycznych co do poprawności kilku pytań - są one naszym oraz zdaniem naszych kierowników specjalizacji błędne, nielogiczne, z kilkoma prawidłowymi lub wręcz bez żadnej prawidłowej odpowiedzi.
Trudno polemizować z opracowaniem merytorycznym najtrudniejszych pytań z egzaminu umieszczonym na stronach CEM, a przygotowanym przez Pana Prof. Gacionga w stylu, że "taką odpowiedź zaznaczył autor pytania". Tym bardziej nie zrozumiałym jest fakt, iż nie mamy prawa zweryfikować pytań, bo są chronione "prawem autorskim" mimo, iż znalazły się w druku urzędowym, jakim jest książeczka testowa.
Fakt istnienia błędów w pytaniach byłby podstawową i bardzo istotną sprawą, bo to nie jest tylko kwestia złamania procedury czy regulaminu. Tu chodzi o podstawowe prawa i elementarny szacunek do zdających lekarzy i ich wiedzy. Jeżeli istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, iż kilkadziesiąt osób nie zdało, bo uznano ich wiedzę za niewystarczającą, aby być specjalistą, a u podłoża tej oceny leżą błędy w pytaniach, a nawet ich oczywisty merytoryczny bezsens, to jest to wyrządzenie bolesnej krzywdy wszystkim tym, co nie zdali, ich rodzinom a nawet ich pacjentom.
Czy można nad tym faktem przejść do porządku dziennego? To jest wołanie o elementarną sprawiedliwość, szacunek do drugiego człowieka oraz chęć poznania prawdy. Czyż nie jest rolą wszystkich lekarzy chęć poznania prawdy? Nie możemy podzielić poglądu Pana Prof. Gacionga, wedle którego "za kiepski wynik egzaminu winę ponosi nie jego wadliwe przygotowanie, ale zły system nauczania, w którym część specjalizacji odbywa się na telefon". Skąd ta wiedza Pana Profesora i od kiedy wie o takiej patologii systemu specjalizacji? Czy warunki szkolenia Anestezjologów różnią się aż tak diametralnie od naszych, że prawie wszyscy zdali "europejski" egzamin specjalizacyjny?
Dlaczego musiało dojść do takiej sytuacji, czyżby na pewno ostatni egzamin był profesjonalnie i rzetelnie przygotowany i przeprowadzony? Czy dogmat nieomylności ubrany w przepisy prawne, a tak naprawdę ich brak (niemożność odwołania się od wyników egzaminu czy kwestionowania pytań po egzaminie) miał też stać się standardem pracy lekarskiej?
Apelujemy o publiczną debatę na temat jakości kształcenia podyplomowego lekarzy w Polsce jak również domagamy się ujawnienia pytań z ostatniego egzaminu z chorób wewnętrznych celem ich merytorycznej oceny. W zaistniałej sytuacji, przy braku osoby odpowiedzialnej za profesjonalne przygotowanie części testowej egzaminu (dopiero co rozpoczęta procedura wyłaniania nowego Konsultanta Krajowego z zakresu chorób wewnętrznych), zwracamy się do Ministerstwa Zdrowia o dopuszczalne przez prawo ograniczenie egzaminu z zakresu chorób wewnętrznych w sesji wiosennej do części praktycznej i ustnej oraz rozpoczęcie starań o jak najszybsze wprowadzenie egzaminu "europejskiego".
PROTEST-PES
tytuł naukowy, Imię Nazwisko
Adres
Pesel lub/i
numer prawa wykonywania zawodu(lekarze, dentyści)